Firma Adam Audio, od lat oferująca profesjonalne monitory studyjne, zaprezentowała tegoroczną nowość. Seria oznaczona literką T to dwa modele, będące następcami serii F.
Wspomniana seria F oferowała niesamowitą jakość we wciąż przystępnej cenie. Najmocniejszą cechą było umieszczenie w konstrukcji wstęgowego tweetera wysokotonowego. Dzięki takiej konstrukcji reprodukcja wysokich tonów jest dużo lepsza niż w klasycznych „kopułkowcach”. Nie inaczej jest w produktach Adam Audio T.
Póki co, zaprezentowano dwa modele – T5V i T7V. Oba posiadają 50W mocy przyłożonej do niskiego tonu i 20W to wysokiego. Wspomniany wstęgowiec, opierający się o technologię U-Art, oferuje kapitalny wysoki ton, odporny na zakłócenia i przesterowania nawet przy wysokiej głośności. Wg specyfikacji technicznej, skuteczność pasma sięga 26 kHz!
Oba monitory adam audio T posiadają bass reflex na tylnej ścianie, wbudowane procesory DSP sterujące equalizerem. Pozwala to dopasować model brzmienia do pomieszczenia. Grają dynamicznie, czysto, z piękną, czystą górą – bez trudu znajdziemy „sweet spot” w domowym zaciszu.
Końcówki w klasie D wykorzystują zasilanie impulsowe w technologii PW/M, co pozwala osiągnąć wydajność rzędu 90%. Monitory są też dzięki temu lekkie, nie grzeją się i zużywają mniej prądu.
adam audio T5V opiera się na 5-calowym wooferze:
T7V to nietypowa „siódemka” dla fanów mocniejszego basu: